Szczerze to wszystkie mi bardzo smakują, może tylko biała czekolada trochę słabsza. Ale z owocami fajnie się komponuje w szejku potreningowym, polecam ;-) Wiadomo, gorsze smakowo od C-6, ale za taką cenę to jak dla mnie rewelka ;-) A najlepszy chyba kokos. Zmieniony przez - prz1993 w dniu 2013-07-08 19:13:02
[...] i gdzie się nie pojawisz, tam zaczynasz robić śmietnik Zmieniony przez - december w dniu 2013-08-12 17:35:36 wypowiadam się w dzienniku swoim, przemka, neeveskly czy jak on sie nazywa, rzadko u antka i u karpia, gdzie tam jest taki straszny spam z mojej strony? Przepraszam Przemek, to ostnie linijki gdzie jest jest dawka spamu. Co do [...]
[...] 5 możliwych linek, ale zmniejszyłam na 3, a i tak było ciężko. Na aeroby znów starczyło sił na 20 minut. ----------------------------------- POMPKA CZALENDŻ : 96 Dobrze, że nie odłożyłam ich na "po treningu", jak to miałam pierwotnie w planach Kompleks witaminowo- mineralny, ZMA Zmieniony przez - Oveja w dniu 2011-10-08 23:34:02
[...] tym pierwszym by w przyjemniejszy i skuteczniejszy sposób móc tym drugim. :-) A odwrotna kolejność to pakowanie się w wielkie g.... :-P Naprawdę warto patrzeć na redukcję jako na długotrwały proces, zamiast oczekiwać rzeczy niemożliwych na już :-) To jak ze wszystkim- coś co przychodzi szybko jest gorsze pod względem jakości i czasu [...]
I uważaj na miejsca intymne ;-) jak będziesz smarować udka %-) Dobra rada, przerabialam to niedawno ;) Poza tym to calkiem fajnie grzeje ta masc :) A miski nie zazdroszcze, szczegolnie ze przy obecnej pogodzie chce sie jesc. Trzymaj sie };-)
[...] x 15/ 65kg x 15/ 70kg x 11 ( +2kg) 8-) + aero, rower st. 40 min #-P ----------------------------- Aeroby w takim sobie tempie, tyle na ile pozwoliły palące nożyska. A jaką chwilę grozy dzisiaj przeżyłam. :)) Omal nie upuściłam (albo raczej, nie pociągnęło mnie za sobą ) 65kg. Jak po drugiej serii wznosów odkładałam sztangę to mi się [...]
[...] to świętowałam z michą. Kefir był czitem, na którego miałam straszną ochotę. I to takim czitem tylko nabiałowym, bo zmieściłabym się ładnie w bilansie, tyle że siedzę jak widać długo i zaczęło mnie skręcać z głodu. Zatem dożarłam jajek z warzywami. Wyszła cudowna ilość białka %-) http://img163.imageshack.us/img163/7240/banerekmicha.png DNT [...]
[...] sles. Bardzo delikatne. Ale babydream plącze włosy i trzeba umieć myć nim włosy. Z odżywek genialna jest garniera z avokado. Jest bez silikonów. Do tego na koniec najlepiej jakąś odżywkę bez spłukiwania. Polecam na noc olejowanie, ale tu każdemu służą inne oleje. Moje wolą olej lniany niż kokos. A jeszcze bardziej miksy. Trochę oleju, miodu, [...]
[...] sztangielek skos 5,5kg x12/ 7,5kg x12/ 9,5kg x8 4.RDL 36kg x15/ 41kg x 12/ 46kg x 8 + aero 20 minut Jestem trochę obolała. Mimo wszystko fajnie się ćwiczyło, bo jakoś tak miałam dzisiaj dużo pozytywnej energii. W ogóle ostatnio jak miałam ten plan to byłam na ubogiej misce i naprawdę czuję różnicę. Może tym razem uda się bardziej [...]
Ja brałem. Nie ma p******nięcia jak po niektórych suplach, nie ma kołatania serca, wysokiego ciśnienia itd. Nie czuć go mocno. Za to efekty bardzo fajnie. Woda i fat schodzą elegancko. Fajny suplement, działa mimo, że nie czuć go mocno. Co do supli z lat poprzednich- wiele składników wyłapało bana, musieli kombinować ze składami. Więc i takiej [...]
[...] kłócić rodzeństwa. Mam okazję pojechać to pojadę. Będzie dziwnie. Mam tylko śniadania - trzeba będzie nasuszyć mięsa i zrobić konserwy ze smalcem :-D Będzie lekka ketoza, jak u Nomada w podróży. Zdarza się. Zawsze ciągnęło mnie raczej na północ niż na południe. Wolę surowy klimat niż południowy żar. Mięso, góry, czysta woda. Szkoda tylko, że [...]
Z przyzwoitości i kronikarskiego obowiązku napiszę... Jest moc. W kettlach. We mnie niekoniecznie. Zostałem lekko zdewastowany: goblety, martwe ciągi, ruskie skręty, planki i pompki w stylu "zły kapral". Przysięgam, że ostatnie robiłem na kolanach. Fajnie :-) Trenejro pompuje z nami (to mu trzeba przyznać) liczy na głos,a my musimy pompować i po [...]
[...] dzisiaj (takie siady to ja robiłem z dwoma kulami!) Daj Boziu w następną niedzielę poleci więcej. Na tygodniu też się pewnie szarpnę, o ile na kulach mnie nie potraktują jakąś odmianą ściągania dupy ku ziemi. A w ogóle to depresyjnie z lekka. Powinienem się cieszyć, ale jakoś nie mogę się uwolnić od złych myśli. "Bez pół litra nie [...]
trenujesz i tak kupę czasu tygodniowo to zapodaj paręnaście serii tygodniowo jakiś wznosów bokiem na naramienne + wypełnij łapę Do tego miałem się odnieść wczoraj. Żyjemy w skomplikowanym świecie i dlatego zazwyczaj szukamy uproszczeń. Uproszczenie to taka szybka synteza, typowa dla facetów. Tak nas tysiąclecia ułożyły, że albo podejmujemy [...]
Co się mogłem zajeżyć. Wyszedł mi czit jak stąd do Lublina. A tak to było... Jakoś wczoraj nie dospałem. Strzeliłem kawę z masłem, potem drugą na chudo i finalnie dopiero około 14:00 zjadłem jajecznicę. No i fajnie, tylko musiałem wyjechać do Lublina już o 17:00. A głodny nie byłem. Pomyślałem, że coś zeżrę w mieście. W Almie można kupić trzy [...]
Fajnie, ze sie wtrąciłaś Dorotko bo jak widać wieje u mnie pustkami i nikt inny mi nie odpowiedział na moje pytanie. Tak więc bardzo dziękuje za poradę :-) Dzis wziełam Espumisan, ale zastanawiam sie nad tymi enzymami bo mam taki wzdęty brzuch, ze az strach. Ogolnie jestem popuchnieta i mam wrazenie wzrostu w obwodach. Na razie sie nie mierze - [...]
"...i ważna sparawa, czy kiedykolwiek trenowałeś na wysokich powtórzeniach? bo wydaje się jakbyś był obeznany z takim treningiem, ale walisz regułki które jak się okazuje nie są prawdziwe;) " od 1987 robilo sie rozne rzeczy....ale ja tu tylko sprzatam. Nom, Boksero tutaj moim zdaniem grubo przesadziłeś. Traktor ćwiczy więcej, niż Ty oddychasz, [...]
Wrzucam miskę na jutro i dzisiejszy trening. Francuskie dalej masakra ;) Przy wykrokach też poległam przy drugiej serii. Spociłam się dziś jak świnka przy tym treningu, serio poczułam wszystko ;) Kurczę fajnie z jednej strony, a z drugiej tak się zmachać... wstyd }:-( /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/29b6eaae52404a65be135d3c6d72ec49.png [...]
[...] że przy bieganiu znowu zaczęło napieprzać więc niedobiegałam do 30 minut. Ogólnie szlag mnie trafia miesiąc w miesiąc z tydzień mam wyjęty przez sensacje około jajnikowe jak nie owulacja przy której mnie jajnik boli to pms a najgorsze jest nie to, że boli tyle, że w te dni po prostu puchnę i mam cholernie wzdęty brzuch grrrrr {{:-( Dzisiaj [...]